!6 czerwiec. Glorious Day w UK . Otwarcie sezonu wedkarskiego na rzekach.
Sam przyznam , ze tupalem juz nogami w miejscu od jakiegos czasu , zeby polazic nad kleniowa rzeczka.
Doczekalem sie. Sezom zamkniety przelecial nie wiadomo kiedy.
Rzeczke zastalem czysta i niska . Do tego jak na zlosc klenie sie do konca nie wytarly i mialy w nosie moje przynety.
Samo bycie i obcowanie z rzeka bylo po prostu magiczne. Czekalem na lato z utesknieniem.....udanego sezonu....
Pierwszy 50tak sezonu (51cm)
I niespodzianka w postaci malej trotki