21 czerwiec .
Pogoda taka sobie. Zimno troche z rana. Pogoda sie troche odkrecila.
Nad woda jakby ciszej. Woda nieco opadla i nie widac zbytnio ryb.
W pierwszych rzutach nic sie kompletnie nie dzieje.Czuje po kosciach ,ze dzis nie bedzie lekko. Dzis licza sie celne rzuty pod nawisy przybrzeznej roslinnosci, aby wywabic ryby z kryjowek.
Pierwszy melduje sie 40staczek , ktory wyplywa z pod dzewa na plytkiej wodzie. Daje troche popalic na kiju.
Oblawiam kolejne miejscowki, lecz nie moge skusic ryby powyrzej 50 cm. Nie szkodzi i tak jest przednia zabawa kiedy wychodza do powierzchni za wabikiem. do tego pieknie walcza.
