Wednesday 28 January 2015

Trudne okonie

   Po raz drugi udaje mi sie w tym roku wyskoczyc na ryby.Chub upatrzyl w prognozach nietypowy jak na styczen dzien.I tak tez bylo.Z pomiedzy deszczowych i wietrznych dni trafiamy na piekny spokojny dosc cieply dzien.
   Temp 8,minimalny zach wiatr i cisnienie 1028hpa lekko spada.
                                                                       Boat house
   Oprocz nas lowi tylko jedna lodka,chlopaki plywaja z martwa rybka za szczupakiem,ale dzis szczupaki sa wogole wylaczone.
                                                                   Okoniowa kryjowka
   Pomimo tego,ze prawie nic sie nie dzieje to dobrze jest sie zrelaksowac nad woda i cieszyc sie takim dniem w srodku zimy :-)
   Chubowi udaje sie zlowic okonia ponad 40cm.
   Plywaja tu naprawde stare i duze pasiaki ale zlowienie duzego okonia na tym chyba najtrudniejszym lowisku na jakim dane mi bylo lowic graniczy czesto z cudem....pamietam okrzyk radosci kiedy zlowilem tu garbusa ponad 1,5kg kilka lat temu.
                                                                Fotka z marca 2009
   Sentyment do lowiska chyba zawsze pozostanie a to najwazniejsze,zeby wedkowac tam gdzie lubimy,pomimo tego,ze woda przytrze czasem nosa i sprowadzi nas do poziomu heh

   Ale taki jest wlasnie dumny Blenheim...