6 wrzesnia , cisnienie 1023hpa, wiatr pd
Wrzesien obdarowal piekna pogoda. Wrocilem z Polski a tu upaly po prawie 30 stopni. Calkiem mila niespodzianka. Niestety poranki teraz sa duzo krotsze i mam mniej wiecej 3 godzinki zanim slonce wygoni mnie z lowiska.
Teraz to sie nazywa prawdziwe wedkowanie. Rybki reaguja na powierzchniowe wabiki, okulary paruja, pot leci z czola. Tak powinno wygladac letnie lowienie kleni.
56cmNaprawde sie dzialo nad woda. Duzo wyjsc sprytnych jednak kleni , duzo mniejszych rybek, brzana ,ktora wyszla mi do smuzaka.......i ryba ktorej nie zapomne..bylby klen sezonu a moze i PB. Jednak stary profesor nie dal sie nabrac na sztuczna przynete. Odprowadzal smuzaka powoli plynacego z pradem i przygladal sie dokladnie. Moze jeszcze sie spotkamy i bedzie mial slabszy dzien :-)