27 sierpien.
   Kolejna proba przechytrzenia duzych okoni.
Pogoda dzis nie rozpieszcza.Od rana pada i wieje.Spozniamy sie ponad 2 godz na lowisko przegapiajac zapewne najlepsze brania-na mysli mam duze okonie.

   Lowimy za to sporo ryb.Duzo okoni sredniakow,kilka szczupakow i pstragow,Spinam rowniez duzego brownie.Ajjj szkoda ,ale za to pieknie walczyl.Ogolnie pozytywny dzien.

   14 sierpien,
wiatr zach ,1009hpa
   Po raz kolejny czas ruszyc za okoniem.Pogoda dzis zmienna.Troche slonca ,troche deszczu.Lowisko wyglada bardzo dobrze.woda lekko kwitnie ale to nie przeszkadza.

   Dzisiaj szczescie mi dopisuje i lowie 5 okoni ponad 40 cm i dwa spinam.
                                                             Pierwszy siada 44cm  

                                                                zaraz potem 46cm

                                                                  kolejny 42cm

                                                           niedlugo potem nowy PB
                                                                         46,5cm

                                                              i jeszcze jeden 45cm

Lowimy tez kilka mniejszych okoni i pstragow,do tego mam jednego szczupaka.

                                                   Chub laduje najwiekszego 44cm

   Na urlopie w Polsce udalo mi sie znalesc troche czasu by podlubac w kanale portowym za okoniem i sandaczem.Te pierwsze wogole nie braly za to udalo mi sie zlowic kilka malych sandaczykow.Spotkalem sie przy okazji z dobrym przyjacielem Grzesiem .Troche powspominalismy stare czasy.