W koncu na ryby!!!Co prawda bylem dwa razy za okoniem nad Tamiza ,ale bez rewelacji.Ryby po 30-35cm.Jeszcze trafie w moment kiedy duze paski beda gryzly!
Rzeka jest spokojna
Dzis pierwsze 40min bez pukniecia.Zero,az w koncu mam branie na twistera.Siedzi!Chyba ladny okon....nie to maly szczupaczek.Na koncu linki dzis glowki w rozmiarach 25-30gr.Trzeba bardzo daleko rzucac.20stki nie dolatuja tam gdzie chce.ale to nic jest gleboko I opad jest dosc dlugi,w kazdym razie na tyle ,zeby dobrze zaprezentowac przynete.Jest!Branie dnia.Piekne walniecie z opadu I siedzi.Chyba jest ladny!!!
Dwa centymetry do pelnego metra!
Lowie jeszcze kilka ryb w tym niewielkie okonki I zwijam sie gdy slonce jest za wysoko i oswietla cala wode.Wroce tu w przyszlym tygodniu....